Kibice świętują zwycięstwo Chicago Blackhawks
Tysiące kibiców mimo deszczowej pogody świętowało na ulicach Chicago zdobycie Pucharu Stanleya przez swoją ukochaną drużynę. Tłum zebrał się przed Wrigley Field. Do ochrony przydzielono dodatkowe jednostki policji. Blackhawks pokonali w poniedziałek wieczorem w United Center hokeistów Tampa Bay Lightning 2 do 0. Brmistrz Rahm Emanuel zapowiedział wielką paradę jak nazwał „współczesnej dynastii hokejowej”. Warto przypomnieć, że po raz pierwszy od 1938 roku chicagowska drużyna zwyciężyła finałowy mecz w rozgrywkach o Puchar Stanleya przed własną publicznością. Nic więc dziwnego, że kibice ubrani w koszulki Czarnych Jastrzębi tak licznie świętowali na ulicach a potem w lokalnych barach. Stanley Cup po raz ostatni Chicago Blackhawks zdobyli w 2013 roku.