Grupa osób zebrała się w piątek przed budynkiem sądu powiatu Cook, gdzie odbyła się wstępna rozprawa policjanta, Jasona Van Dyke’a, oskarżonego o zamordowanie 17-letniego Laquana McDonalda. Zebrani zaatakowali czarny pickup, uderzali w niego pięściami, zanim odjechał z policjantem.
Jason Van Dyke, który w październiku 2014 roku oddał 16 śmiertelnych strzałów do czarnoskórego nastolatka usłyszał 6 zarzutów morderstwa pierwszego stopnia. Jego adwokat, Dan Herbert powiedział, że będzie wnioskował by sprawa jego klienta nie była rozpatrywana w powiecie Cook. Okoliczności towarzyszące sprawie i wypowiedzi burmistrza Rahma Emanuela nie dają szans na uczciwy i bezstronny proces – dodał Herbert. Przypomniał, że Emanuel powiedział, iż Jason Van Dyke złamał wszystkie zasady moralne, jakimi powinien odznaczać się policjant. Rodzina zastrzelonego Laquana McDonalda także opowiada się za zmianą sądu ale z innych przyczyn, twierdzi bowiem, że system sądowniczy w powiecie Cook jest skorumpowany.
Kolejna rozprawa odbędzie się 28 grudnia. Przypomnijmy, że Jason Van Dyke wyszedł na wolność 30 listopada po wpłaceniu kaucji w wysokości 1.5 miliona dolarów. W więzieniu spędził 6 dni.