Gubernator J.B. Pritzker nakazał szkołom publicznym natychmiastowe ograniczenie z korzystania pomieszczeń izolacyjnych dla uczniów. Polecił też przygotowanie odpowiednich przepisów Komisji Edukacji Illinois. Zgodnie z prawem obowiązującym w naszym stanie, szkoły publiczne mają prawo na zamykanie uczniów stanowiących zagrożenie dla samych siebie lub innych w odizolowanych pomieszczeniach (zwanych też pokojami refleksji, uspokajającymi lub cichymi). Jednak dane wskazują, że w wielu przypadkach nadużywano tego prawa i młodzi ludzie byli w nich umieszczani bez odpowiedniego uzasadnienia. W 2017 i 2018 roku takie środki zapobiegawcze zastosowano ponad 20 tysięcy razy. Pritzker powiedział, że kary te powodowały traumatyczne przeżycia u uczniów. Faktycznie z raportu wynika, że młodzi ludzie zamknięci w takich pomieszczeniach często płakali, krzyczeli a nawet uderzali głową o ścianę. W przypadku aż 12 tysięcy takich zamknięć w izolatce nie było podstaw świadczących o tym, że uczniowie stanowili bezpośrednie zagrożenie dla siebie lub swoich kolegów.