Senat Illinois uchwalił ustawę, która pomoże zapobiec praktyce zakazywania książek. Nowa regulacja prawna – jak twierdzi sekretarz stanu Alexi Giannoulias – jest odpowiedzią na podejmowane w innych stanach próby ograniczania dostępu do materiałów w tym książek z powodów politycznych i osobistych. Ustawa HB 2789 wcześniej została zatwierdzona przez Izbę Reprezentantów. Do jej oficjalnego zatwierdzenia brakuje jeszcze podpisu gubernatora J.B. Pritzkera.”Koncepcja zakazu książek przeczy samej istocie tego, za czym stoi nasz kraj” – powiedział Giannoulias. „Sprzeciwia się również temu, o co chodzi w edukacji: nauczeniu naszych dzieci samodzielnego myślenia” – dodał. Nowe przepisy upoważniają sekretarza stanu do ograniczenia finansowania bibliotek, które nie stosują się do ustawy American Library Association’s Bill of Rights, określającej, że materiały czytelnicze nie powinny być usuwane lub ograniczane z powodów politycznych lub osobistych. W tym roku próbowano zakazać w Illinois 67 książek a w 2022 ponad 2500. Starania o ograniczenie dostępu do konkretnych książek zyskały w ostatnich miesiącach rozgłos w USA, a zwolennicy takiego działania twierdzą, że rodzice powinni mieć większą kontrolę nad edukacją swoich dzieci. Przeciwnicy zakazów książek uważają natomiast, że narusza to przepisy dotyczące wolności słowa i ma negatywny wpływ na edukację dzieci. Przepisy, które miałyby ułatwić usuwanie książek z bibliotek, zostały uchwalone w paru innych stanach, w tym w Missouri i Indianie. Floryda również zyskała krajową uwagę za swoje wysiłki w ograniczaniu do dostępu niektórych książek w bibliotekach szkolnych.
Zobacz także
Close
-
Kolejna kradzież ATM-u23 grudnia, 2019