Gubernator Bruce Rauner w przyszłym tygodniu zamierza zwołać specjalną sesję legislatury Illinois. W maju zakończone zostały regularne obrady w Springfield, jednak politykom nie udało się zatwierdzić nowego budżetu, bez którego nasz stan funkcjonuje właściwie od prawie 3 lat. Obrady miałyby się rozpocząć 21 czerwca i potrwać do 30 czerwca. 1 lipca rozpoczyna się nowy rok fiskalny a to oznacza, że pozostało niewiele czasu na ustalenie nowego budżetu. Z informacji podanych przez NBC Chicago wynika, że każdy z polityków za jeden dzień pracy miałby otrzymać 111 dolarów plus zwrot kosztów za paliwo. Oznacza to, że za każdy dzień obrad dodatkowo podatnicy musieliby im zapłacić blisko 40 tysięcy dolarów. Przewodniczący stanowej Izby Reprezentantów, Michael Madigan powiedział, że nie ustawodawcy nie będą pobierali w tym czasie dodatkowej pensji.