Dwóch nastolatków zostało oskarżonych o wykroczenie z związku z kradzieżą samochodu. Jednak biorąc pod uwagę efekty wypadku do jakiego doprowadzili tym pojazdem zarzuty powinny być znacznie poważniejsze. W niedzielę 16 kwietnia około 5:06 po południu 14-sto i 17-latek zderzyli się skradzionym autem Hyundai na skrzyżowaniu Washington i North Kostner Avenue w Chicago z pickupem. W tym samochodzie znajdowała się kobieta z trójką dzieci. Na skutek odniesionych obrażeń zmarł 6-miesięczny Cristian Uvidia. Ranna została także 34-letnia matka chłopca i jej dwie córki w wieku 7 i 15 lat. Rodzina Uvidia domaga się postawienia nastolatkom poważniejszych zarzutów, ponieważ doprowadzili do śmiertelnego wypadku skradzionym samochodem. Chicagowska policja kontynuuje dochodzenie. Na razie jednak nie wiadomo czy 14-sto i 17-latek dodatkowo odpowiedzą o spowodowanie śmierci 6-miesięcznego dziecka. Prokuratura powiatu Cook również nie chce komentować sprawy zasłaniając się dobrem śledztwa.
Zobacz także
Close
-
Komisja wyborcza Illinois też dostała podejrzany list24 września, 2024