Chicagowska rada etyki zwróciła się w poniedziałek do inspektorów generalnych miasta i Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS) o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie kampanii reelekcyjnej burmistrz Lori Lightfoot. Ma ono ustalić czy sztab wyborczy Lightfoot nie naruszył miejskiego rozporządzenie o etyce, rekrutując wolontariuszy wśród uczniów CPS i miejskich college’ów w zamian za zaliczenie zajęć. Decyzję o dochodzeniu podjęto podczas zamkniętej sesji rady etyki. Wiadomo tylko, że sprawą ma zająć się inspektor generalna Chicago Deborah Witzburg i jej odpowiednik w CPS, Will Fletcher. Miejska ordynacja etyczna zabrania wybranym urzędnikom wykorzystywania czasu, zasobów i informacji miejskich do mieszania polityki z działalnością służbową. „Dochodzenia prowadzone przez biuro inspektora generalnego są poufne. Istnieją tylko bardzo ograniczone okoliczności, w których kodeks miejski pozwala nam na jakiekolwiek publiczne oświadczenia dotyczące naszej pracy. Moim zdaniem nie doszło do nadużycia stanowiska urzędowego dla korzyści politycznych” – powiedział Witzburg w rozmowie z gazetą „Chicago Sun-Times”. Czy jednak próba werbunku wolontariuszy przez Lori Lightfoot wśród uczniów CPS była sprzeczna z przepisami ma już ustalić dochodzenie. W ubiegłym tygodniu burmistrz przeprosiła za swoje działanie i powiedziała, że był to błąd, którego nie powtórzy.
