Chicago dołączyło do akcji wsparcia wodą pitną mieszkańców Flint w stanie Michigan, którzy od dwóch lat zmagają się z brakiem czystej wody. W sobotę w dzielnicy Hyde Park załadowano trzy ciężarówki zgrzewkami wody pitnej. W akcji uczestniczyły organizacje charytatywne, kościoły, biznesy a także wiele osób prywatnych. Chicagowska radna, Leslie Hairston stwierdziła, że to tylko kropla w morzu potrzeb. „Chcemy pokazać mieszkańcom Flint, że nie zostali sami i pomoc napływa także z Wietrznego Miasta” – dodała Hairston.
Przypomnijmy, że ponad 100 tysięcy mieszkańców Flint nie ma dostępu do wody pitnej od ponad dwóch lat. Problem zaczął się w momencie, kiedy władze zdecydowały się na pobieranie wody z pobliskiej rzeki. Niestety metalowe rury nie zostały dobrze zabezpieczone i bardzo szybko uległy korozji. Doprowadziło to do zanieczyszczenia wody ołowiem. Po spożyciu takiej wody mieszkańcy skarżyli się na wymioty, drgawki, wysypki, a nawet wypadanie włosów. Prezydent Barack Obama podpisał specjalny dekret, który pozwolił na udzielenie pomocy federalnej miasteczku Flint.
Ogromne ilości wody pitnej przekazali też artyści między innymi piosenkarka Cher a także aktor Mark Wahlberg.