Burmistrz-elekt Chicago Brandon Johnson wydał oświadczenie na temat zamieszek z udziałem młodych ludzi jakie miały miejsce podczas minionego weekendu w śródmieściu. Wcześniej wygłosił przemówienie przed Zgromadzeniem Ogólnym Illinois w Springfield. Zaznaczył, że ma nadzieję dobrą współpracę z legislaturą stanową. W poniedziałek Johnson potępił przemoc, ale zaapelował, by nie demonizować młodzieży. Zapytany o te słowa przez dziennikarzy w środę zaprzeczył, że jego komentarz miał mieszany przekaz. „Oczywiście nie pochwalamy takiego zachowania. To pierwsza rzecz, którą powiedziałem” – zaznaczył Brandon Johnson. Zapytał, czy ktokolwiek ma większą motywację do zapewnienia bezpiecznego Chicago niż ktoś, kto wychowuje rodzinę w dzielnicy Austin, w której od lat dochodzi do brutalnych przestępstw. Burmistrz-elekt powiedział dziennikarzom, że interpretacja jego wypowiedzi jako mieszanego przekazu daje mieszkańcom „fałszywy wybór”. Dodał, że wszyscy musimy upewnić się, iż wyeliminowane zostaną podstawowe przyczyny przestępczości a ponadto podjęte zostaną odpowiednie kroki prewencyjne by w przyszłości zapobiec podobnym incydentom. Raz jeszcze powtórzył, że konieczna jest inwestycja w programy dla młodzieży a także w ośrodki, w których ofiary przestępstw otrzymają pomoc.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Trwa usuwanie szkód po poniedziałkowych burzach13 sierpnia, 2020