Gubernator Illinois J.B Pritzker i burmistrz Chicago Brandon Johnson zapewniają o swoim dalszym poparciu dla prezydenta Joe Bidena. Ich deklaracja pojawiła się gdy Demokraci z Kongresu spotkali się w Waszyngtonie, aby porozmawiać o swoich obawach związanych z ubieganiem się Bidena o reelekcję. Pritzker dał we wtorek jasno do zrozumienia, że niezachwianie popiera Bidena. „Widać, że jestem całym sercem za Joe Bidenem. To on będzie kandydatem partii demokratycznej. Zamierzam kontynuować kampanię na jego rzecz” – powiedział Pritzker. To pierwszy komentarz Pritzkera po ubiegłotygodniowym spotkaniu demokratycznych gubernatorów z prezydentem w Białym Domu. Pritzker i inni gubernatorzy omawiali dalsze działania Bidena po debacie z Donaldem Trumpem. Pritzker nazwał to spotkanie solidnym i miał kilka rad dla prezydenta. „Powiedziałem mu, że musi więcej rozmawiać z Amerykanami” – powiedział Pritzker. „Ważne jest, aby odpowiadał na pytania i rozmawiał o ważnych sprawach. Ludzie myślą o swoich rodzinach, o tym, jak poradzą sobie z problemami finansowymi” – kontynuował gubernator. Burmistrz Johnson również potwierdził swoje poparcie dla prezydenta „Joe Biden i Kamala Harris to gwarancja dalszego zabezpieczania kraju i nie mogę się doczekać, aby zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby zapewnić im reelekcję” – powiedział Johnson. Burmistrz opublikował również następujący wpis na portalu X po rozmowie telefonicznej z Bidenem we wtorek wieczorem: „Jestem dumny, że mogę nadal wspierać prezydenta Bidena i wiceprezydent Kamalę Harris w tych wyborach i nie mogę się doczekać powitania Demokratów z całego kraju w Chicago, najwspanialszym mieście na świecie, na Narodowej Konwencji Demokratów w przyszłym miesiącu”. Wcześniej we wtorek Demokraci w Izbie Reprezentantów spotkali się, aby omówić kwestię dalszego udziału prezydenta w wyścigu. Natomiast kongresman z Illinois Mike Quigley powtórzył swoje obawy. „On po prostu musi ustąpić, ponieważ nie może wygrać” – powiedział Quigley o szansach Bidna.
