Nie tylko matki, ale też ojcowie są podatni na depresję poporodową. Do takiego wnioski doszli naukowcy z Uniwersytetu Illinois w Chicago. Przeprowadzone przez nich badanie wykazało, że od 8 do 50 procent nowych ojców odczuwa depresję. Doktor Sam Wainwright powiedział, że wielu ojców odczuwa przytłaczające poczucie odpowiedzialności za bycie silnym, tradycyjnym żywicielem rodziny – koncepcja, która powoli odchodzi do lamusa. Mogą doświadczać wielu obaw związanych z byciem rodzicem, pojawia się stres, bezsenność i bezradność – powiedział Wainwright. Dodał, że zmaganie się z przejściem z życia singla do rodzicielstwa może prowadzić do nadmiernego spożywania alkoholu lub emocjonalnego zawieszenia. Celem badania przeprowadzonego przez uczelnię w Chicago jest edukacja ojców i lekarzy rodzinnych na temat potrzeby radzenia sobie z depresją poporodową u ojców. Pomysł zapewnienia wsparcia dla ojców nie był do tej pory brany pod uwagę. Oprócz krajowej gorącej linii zdrowia psychicznego 988, mieszkańcy Illinois zmagający się z depresją poporodową mogą zadzwonić na 24-godzinną gorącą linię Northshore MOMS w celu uzyskania wsparcia pod numerem 866-364-MOMS.
