Zarzut morderstwa pierwszego stopnia usłyszał były zawodnik NFL w związku ze śmiercią jego 73-letniej matki. Ciało Myrtle Brown znaleziono w ubiegłym miesiącu w pobliżu jej domu w Maywood w rejonie Chicago. 35-letni Sergio Brown został formalnie oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia i ukrywanie zwłok. W oświadczeniu odczytanym w sądzie w środę, prokuratorzy ujawnili szczegóły zbrodni. Zgodnie z oświadczeniem, Myrtle Brown, matka Sergio Browna, była ostatni raz widziana żywa 14 września około 6 wieczorem w swoim domu. Jej drugi syn zaniepokoił się, gdy matka przestała się z nim komunikować. Sekcja zwłok wykazała, że Myrtle Brown doznała rozległych obrażeń w wyniku napaści, a jej śmierć uznano za zabójstwo – podało biuro koronera powiatu Cook. Podczas przeszukania domu znaleziono środki chemiczne co, które mogły sugerować próbę zacierania śladów zbrodni. Zginęły także karty kredytowe i telefon kobiety oraz iPad. Na nagraniach z monitoringu widać ponadto jak Sergio Browna pali coś przy domu wieczorem 14 września. Sergio Brown zarezerwował bilet w jedną stronę do Cancun. Wyleciał we wczesnych godzinach porannych 15 września. 19 września rzecznik policji w Maywood powiedział, że śledczy natrafili na filmy w mediach społecznościowych na których były zawodnik NFL mówi o śmierci swojej matki. Dopiero 7 października meksykańskie służby zatrzymały Sergio Browna w Mexico City i deportowały go do San Diego. Mężczyzna miał przy sobie iPad i karty kredytowe oraz telefon matki. 24 października Sergio Brown został przewieziony z San Diego do Maywood, gdzie formalnie go oskarżono. Adwokat z urzędu argumentował w sądzie, że dowody przeciw 35-latowi są poszlakowe i zażądał jego zwolnienia. Sędzia powiatu Cook uznał, że Sergio Brown zagraża bezpieczeństwu innych i zatrzymał go w areszcie. Kolejna rozprawa odbędzie się 22 listopada.
