Burmistrz Lori Lightfoot pochwaliła we wtorek odchodzącego szefa chicagowskiej policji Davida Browna za, jak to określiła, wzorową służbę. Słowa te padły podczas ostatniej w kadencji Lightfoot uroczystości wręczenia dyplomów policyjnych na Navy Pier. Otrzymało je 275 nowych funkcjonariuszy. Uroczystość poprzedziła minuta ciszy, którą uczczono zastrzelonego w ubiegłym tygodniu na służbie 32-letniego policjanta, Andres Vazquez Lasso. Burmistrz chwaląc osiągniecia odchodzącego nadkomisarza przypisała Brownowi zasługi za dwa lata odzwierciedlające rekordową liczbę konfiskat broni, inwestycje w zdrowie psychiczne funkcjonariuszy, promowanie kobiet w zatrudnianiu w policji. Lightfoot zwróciła uwagę na wyzwania, przed którymi stanął Brown, gdy objął stanowisko na początku pandemii w kwietniu 2020 roku, dołączając do departamentu policji w Chicago, gdy ten przeprowadzał reformy po śmierci Laquana McDonalda, zastrzelonego na służbie przez policjanta. Dodała, że z ogromnymi wyzwaniami spotkał się także Brown podczas zamieszek z powodu śmierci George’a Floyda w Minneapolis, które spowodowały krytykę policji w całym kraju. Nadkomisarza Davida Browna nie było na uroczystości wręczania dyplomów. Niedawno ogłosił swoją rezygnację. Obowiązki szefa chicagowskiej policji ma pełnić do 16 marca.
