Sędzia federalny w Wisconsin orzekł w środę, że pozew o bezprawną śmierć złożony przez ojca mężczyzny zastrzelonego przez Kyle’a Rittenhouse’a podczas protestów w 2020 roku może być kontynuowany. W pozwie oprócz mieszkańca Illinois wymieniono też policjantów i inne osoby. Ojciec Anthony’ego Hubera, jednego z dwóch mężczyzn zastrzelonych przez Rittenhouse’a, złożył pozew w 2021 roku. Oskarżył w nim funkcjonariuszy o dopuszczenie do niebezpiecznej sytuacji, która naruszyła konstytucyjne prawa jego syna i doprowadziła do jego śmierci. Ojciec ofiary, John Huber, zarzucił również Rittenhouse’owi, który w momencie tragicznych zdarzeń miał 17 lat, że spiskował z organami ścigania, aby wyrządzić krzywdę protestującym. John Huber domaga się nieokreślonego odszkodowania od urzędników miejskich, funkcjonariuszy i Rittenhouse’a. Sędzia okręgowa Lynn Adelman odrzuciła także w środę wniosek złożony przez Rittenhouse’a o odrzucenie pozwu o naruszenie praw obywatelskich. Tym samym zezwoliła na kontynuowanie sprawy przeciwko pochodzącemu z Antioch w Illinois Rittenhouse’owi i pozostałym osobom wymieniony w pozwie. Sędzia stwierdziła, że śmierć Anthony’ego Hubera „może być w sposób wiarygodny uznana za spowodowaną przez działania pozwanych „. Adwokaci reprezentujący Rittenhouse’a uważają, że sprawa przeciwko niemu powinna zostać oddalona, ponieważ pozew nie został prawidłowo doręczony. Sędzia odrzuciła to, mówiąc, że Rittenhouse „prawie na pewno uchyla się od doręczenia pozwu”. Prywatni detektywi oraz adwokaci Hubera w końcu ustalili, że Kyle Rittenhouse wraz z matką przeniósł się na Florydę do domu jej siostry. Pozew został wręczony właśnie tej ostatniej osobie, która powiedziała, że Rittenhouse’a w tym momencie nie ma w domu. Wspomniana sprawa jest jedną z paru jaka została wniesiona do sądu w związku z protestami w Kenosha w Wisconsin. Doszło do nich po postrzeleniu w sierpniu 2020 roku przez policjanta Afroamerykanina, Jacoba Blake’a. 17-letni wówczas Rittenhouse przyjechał do tego miasteczka by bronić biznesów przed uczestnikami zamieszek. W ich trakcie zastrzelił trzech mężczyzny i jednego zranił.
