Aresztowany w związku ze strzelaniną przed barem w Portage Park usłyszał zarzuty morderstwa i usiłowania morderstwa. Okazało się również, że 32-letni Samuel Parsons-Salas w chwili popełniania przestępstwa przebywał na zwolnieniu warunkowym.
Do strzelaniny doszło w niedzielę w trakcie imprezy urodzinowej siostrzenicy właściciela baru Vera’s Lounge przy 3235 N. Central Ave. Oskarżony został tam zaproszony przez osobę trzecią – poinformowały źródła w policji. W pewnym momencie został wyproszony z przyjęcia.
Na opublikowanym nagraniu z monitoringu widać go, jak Parsons-Salas idzie do swojego pojazdu po ukrytą tam broń. Kiedy wraca, wywiązuje się kłótnia, podczas której padają strzały. Nagranie pokazuje napastnika, który strzela do ofiar dodatkowo z bliskiej odległości, w stylu egzekucji, gdy ofiary już leżą na ziemi po pierwszych strzałach.
GRAPHIC VIDEO
Aftermath of the scene at the triple homicide at Vera Lounge at Central/School.
An off duty nurse is seen trying to render aid.#Chicago pic.twitter.com/MUqC8yc4ZN
— 16th & 17th District Chicago Police Scanner (@CPD1617Scanner) December 13, 2022
W wyniku strzelaniny zginęły trzy osoby. 50-letni Ricky Vera i 26-letni Mario Pozuelos zostali uznani za zmarłych na miejscu zdarzenia, a 24-letnia Mercedes Tavares została zabrana do szpitala i tam stwierdzono jej zgon. 25-letnia Mariah Vera, siostrzenica właściciela lokalu, której urodziny świętowano, znajduje się w stanie krytycznym.
Parson-Salas posiada bardzo bogatą kartotekę policyjną. Z akt sądowych wynika, że został oskarżony w 2014 roku o dwa morderstwa pierwszego stopnia i inne zarzuty w związku z napadem na dom w Albany Park w 2009 roku, w wyniku której zginęło dwóch mężczyzn.
W 2018 r. doprowadzono do ugody z prokuratorami, w wyniku której przyznał się do dwóch zarzutów wtargnięcia do domu w zamian za ośmioletni wyrok. Prokuratorzy wycofali 30 innych zarzutów popełnienia przestępstwa w ramach umowy z Parsons-Salas, w tym dziesięć zarzutów morderstwa, 4 przypadki zbrojnych włamań, dwa napady z bronią w ręku i 16 kradzieży. Jego współoskarżony został wtedy skazany na dożywocie.
Parsons-Salas został zwolniony z więzienia 23 września 2022 roku i pozostawał na zwolnieniu warunkowym. Według Departamentu Więziennictwa stanu Illinois, wcześniej dwukrotnie trafiał do więzienia za napady rabunkowe.
