Rodzina 33-letniej Irene Chavez złożyła cywilny pozew federalny przeciw władzom Chicago. Wymieniono w nim również paru policjantów. Kobieta prawdopodobnie godzinę po tym jak została aresztowana popełniła samobójstwo na komisariacie 3. Dystryktu. Na nagraniu z policyjnej kamery z 18 grudnia 2021 roku widać jak między Chavez a funkcjonariuszami dochodzi do kłótni podczas aresztowania w barze w dzielnicy South Shore. Policja została wezwana po tym jak 33-latka uderzyła ochroniarza baru. Na opublikowanym w ubiegłym tygodniu przez cywilną komisją odpowiedzialności policji (COPA) widać, jak funkcjonariusze znajdują w celi kobietę z koszulą zawiązaną wokół szyi. Adwokat reprezentujący rodzinę 33-latki zwrócił uwagę na nisko zainstalowany w celi drążek, który stanowi zagrożenie oraz na to, że papier zasłaniał widok na celę funkcjonariuszom nadzorującym zatrzymanych. Na nagraniu można dostrzec jak jedna z funkcjonariuszek staje na krześle żeby sprawdzić Chavez po tym jak nagle zamilkła. Rodzina Irene Chavez twierdzi, że policjanci złamali wszelkie reguły i nie zapewnili zatrzymanej kobiecie bezpieczeństwa. COPA zwróciła uwagę, że w sprawie prowadzone jest dochodzenie a nagrania nie ujmują pełnej przejrzystości zdarzeń. Dodajmy, ze w ubiegłym roku Chicago zapłaciło ponad 67 milionów dolarów w ramach odszkodowań za błędy policji.
