Mieszkanka Illinois została aresztowana za przedstawienie fałszywego zaświadczenia na szczepienie przeciw koronawirusowi. Kobieta wpadła z powodu błędu w pisowni nazwy szczepionki. Chloe Mrozak z Oak Lawn wybrała się wraz z siostrą na wakacje do Honolulu. Zgodnie z regulacjami wydanymi przez stan Hawaje musiała przedstawić dowód na przyjęcie szczepionki. Uwagę zwróciła kartka szczepień jaką wylegitymowała się 23 sierpnia w ramach programu wprowadzonego na Hawajach: „Bezpieczne podróże”. Fałszywą kartkę szczepień CDC kobieta przedstawiła już na lotnisku. Nie miała też wymaganej rezerwacji w hotelu. Uwagę funkcjonariusza zwróciła niepoprawna nazwa szczepionki. Zamiast słowa „Moderna” na zaświadczeniu widniał napis „Maderna”. Zgodnie z podaną informacją Mrozak miała być zaszczepiona w Delawere przez Gwardię Narodową. O sprawie poinformowano policję i prokuraturę, która skontaktowała się z władzami Delawere. Okazało się, że Gwardia Narodowa nie prowadziła szczepień w tym stanie a Mrozak nie było w bazie danych osób, które otrzymały tam preparat. Kobieta została aresztowana w minioną sobotę na lotnisku na które przybyła wraz z siostrą. Miały już wracać do domu. Podczas przesłuchania zmieniła wersję i powiedziała, że została zaszczepiona w gabinecie lekarskim a za szczepionkę zapłaciła. Sąd wyznaczył kaucję w jej sprawie na 2 tysiące dolarów. Chloe Mrozak za przedstawienie fałszywego zaświadczenia grozi do roku więzienia i 5 tysięcy dolarów grzywny. W ostatnim czasie wzrosła liczba przypadków osób, legitymujących się fałszywymi kartkami szczepień CDC. Prowadzony jest też nielegalny handel tymi zaświadczeniami. Służby bezpieczeństwa przypominają, że jest to przestępstwo federalne zagrożone wysokimi karami.
