Politycy z Illinois komentują wczorajsze wydarzenia na Kapitolu. Zarówno Republikanie jak i Demokraci jednym głosem krytykują szturm na siedzibę Kongresu zwolenników prezydenta Donalda Trumpa. Kongresman Adam Kinzinger z partii republikańskiej nazwał wczorajsze zajścia „szaleństwem”. Dodał, że każdy kto nazywa się Republikaninem tak jak on „powinien się teraz bardzo wstydzić”. „Nie wiem czy coś takiego miało miejsce w naszej historii. To obrzydliwe. Nie tak działa demokracja i polityka” – powiedział kongresman Kinzinger podczas wywiadu udzielonego NBC News. Demokratyczny kongresman, Mike Quigley nazwał wtargnięcie do Kongresu „aktem krajowego terroryzmu”, który miał opóźnić uznanie Joe Bidena następnym prezydentem USA. Senator Tammy Duckworth napisała na Twitterze: „ Nie ustąpimy tym, którzy chcą zaszkodzić naszej demokracji. Całe dorosłe życie poświęciłam obronie ludzi, naszej konstytucji i praw cywilnych. Nigdy nie myślałam, że będę musiała bronić naszej demokracji przed próbą gwałtownego obalenia Kapitolu”. Demokraci z Illinois, kongreswoman Lauren Underwood i kongresman Brad Schneider wezwali do usunięcia Donalda Trumpa ze stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych.
