Dłuższe przebywanie przed komputerami i odwołanie zajęć sportowych może przyczynić się do wzrostu otyłości wśród dzieci – alarmują lekarze. Większość szkół prowadzi zajęcia online co oznacza, że uczniowie nie mają wystarczająco ruchu. W dodatku ze względu na pandemię koronawirusa odwołano rozgrywki sportowe. „Brak normalnej aktywności poważnie odbije się na naszych dzieciach. Wśród swoich małych pacjentów już zauważyłam niepokojący wzrost wagi” – powiedziała pediatra z chicagowskiego szpitala, doktor Rebecca Unger. Z danych jeszcze przed pandemią wynikało, że 1/3 przedszkolaków w Chicago uznawana była za osoby otyłe, prawie połowa szóstoklasistów również miała poważne problemy z nadwagą, a obecnie tylko w tych grupach obserwuje się 10-cio a nawet 20-sto procentowy wzrost. Lekarze obawiają się, że koronawirus zniweczy ostatnie 10 lat edukacji młodych ludzi na temat zdrowego odżywiania. Sytuację pogarsza fakt, że wielu ludzi straciło pracę i nie jest w stanie zapewnić swojej rodzinie regularnych posiłków. Z takim problemem boryka się blisko 26 procent mieszkańców Chicago.
