Illinois rozpoczęło w piątek czwarty etap wznawiania działalności gospodarczej. Gubernator J.B. Pritzker nie wykluczył, że w przypadku wzrostu zachorowań możliwe będzie cofnięcie się do poprzedniej fazy. „Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że więcej biznesów zostanie otwartych a to oznacza kontakt z wieloma ludźmi i możliwość dalszego rozprzestrzeniania się COVID-19” – powiedział Pritzker. Przypomniał, że wirus nie zniknął i wciąż jest groźny dla naszego zdrowia i życia. Zaapelował o ostrożność i zachowywanie restrykcji w kontaktach z ludźmi. W tym tygodniu w 26 stanach odnotowano wzrost przypadków koronawirusa. Chodzi tu głównie o te rejony Stanów Zjednoczonych, gdzie wcześniej rozpoczęto otwieranie biznesów. Gubernator Teksasu przywrócił ograniczenia dotyczące funkcjonowania barów, restauracji i niektórych form aktywności na świeżym powietrzu. Z kolei na Florydzie odnotowano w piątek rekordową liczbę blisko 9 tysięcy nowych przypadków zakażeń COVID-19. Natomiast gubernator Kalifornii zdecydował się na ponowne wprowadzenie nakazu „stay-at-Home” po tym jak w tym stanie liczba zachorowań na koronawirusa przekroczyła 200 tysięcy.
