Burmistrz Lori Lightfoot zapowiedziała wysłanie pracowników dodatkowych departamentów w tym sanitarnego do dzielnic, w których doszło do zamieszek . Zaprzeczyła zarzutom, jakoby wzmocniono ochronę bogatszych dzielnic. Podkreśliła, że wszyscy mieszkańcy są traktowani na równi bez względu na stan posiadania i kolor skóry. Podziękowała policjantom za poświęcenie i wypełnianie mimo zagrożenia obowiązków, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom. Lori Lightfoot powiedziała, że w ciągu minionej doby pod numerem alarmowym 911 odebrano ponad 65 tysięcy zgłoszeń czyli o 50 tysięcy więcej niż zazwyczaj. „Ludzie szukali pomocy widząc ogromną przemoc” – dodała burmistrz. Zapowiedziała, ze wszyscy, którzy brali udział w brutalnych zajściach zostaną odszukani i ukarani. Przypomniała, że miasto jeszcze nie podniosło się po pandemii koronawirusa a musi zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem. „Podniesiemy się wspólnie” – kontynuowała Lightfoot. Nadkomisarz departamentu policji David Brown powiedział, że wczoraj aresztowano 699 osób, skonfiskowano 61 sztuk broni. Podczas starć z protestującymi rannych zostało 132 policjantów.
