Policjant pod wpływem alkoholu wjechał w restaurację w południowej dzielnicy Chicago. Zginęła 34-letnia kobieta. Funkcjonariusz nie był na służbie. Około 3 nad ranem w niedzielę Toyota wjechała w restaurację Tony’s Philly Steak przy 1700 West 87 ulicy. Dwie kobiety siedziały przy stoliku i czekały na zamówiony posiłek. 34-latka została przygnieciona samochodem a jej 35-letnia znajoma ze złamaną nogą została zabrana do szpitala. Funkcjonariusz pozostał na miejscu wypadku, powiedział, że nie zdążył wyminąć innego auta i wjechał w budynek. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Policja potwierdziła, że ma 24-lata nie podała jednak jego nazwiska. Nadkomisarz Eddie Johnson zapewnił, że zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności. Na czas prowadzonego śledztwa został zawieszony w czynnościach służbowych.
