Elektroniczne papierosy nie są tak bezpieczne jak zapewniają ich producenci. Z najnowszych badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców wynika, że zwłaszcza u nastolatków mogą powodować ataki podobne do napadów padaczkowych. Neurolog z chicagowskiego Lurie Children’s Hospital, doktor John Millichap powiedział, że groźna jest nikotyna znajdująca się w e-papierosach. „Zatrucie nikotynowe objawia się szybszym biciem serca, wymiotami, osłabieniem i w końcu atakiem” – dodał doktor Millichap. Producenci elektronicznych papierosów reklamują je od lat jako bezpieczna alternatywa dla palaczy tradycyjnych papierosów. Od 2017 do 2018 roku o 80 procent więcej nastolatków pali właśnie e-papierosy. Krajowe centrum ds. chorób i ich prewencji alarmuje, że związki chemiczne znajdujące się w elektronicznych papierosach mogą również powodować raka płuc a znajdująca się w nich ciesz może być niebezpieczna zwłaszcza dla dzieci. Przypomina, że dochodziło też do eksplozji e-papierosów, powodujących poparzenia.
