Departament policji Chicago opublikował raport, z którego wynika, ze 60 procent broni użytej podczas przestępstw pochodzi spoza Illinois. Zaznaczono, iż pozostała jej część została sprzedana legalnie w sklepach z bronią na przedmieściach Wietrznego Miasta. Najwięcej broni różnego rodzaju nabyto w Illinois w Chuck’s Gun Shop w Riverdale oraz w Midwest Sporting Goods w Lyons. „Mieszkańcy wciąż obawiają się przestępców, którzy są w stanie pozyskać broń legalnie i nielegalnie” – powiedział burmistrz Rahm Emanuel poproszony przez dziennikarzy o komentarza do opublikowanego raportu. Przypomniał, że władze miasta wraz z departamentem policji chcą zaostrzenia przepisów dla posiadaczy broni i zmiany w regulacjach dotyczących przyznawania licencji dealerom na sprzedaż zarówno broni jak i amunicji. Z kolei nadkomisarz Eddie Johnson podkreślił, że departament policji przejmuje coraz więcej nielegalnej broni. Od 2013 do 2016 policja przejmowała rocznie blisko 7 tysięcy sztuk nielegalnej broni czyli więcej niż w Nowym Jorku czy Los Angeles. Dodajmy, że raport 2017 Gun Trace został przygotowany wspólnie przez władze Wietrznego Miasta, miejski departament policji i laboratorium kryminalistyki Uniwersytetu Chicago.
