Przez tydzień w Chicago utrzymywały się wyjątkowo wysokie jak na wrzesień temperatury. We wtorek na stacji pomiarowej na O’Hare termometry wskazywały 92 stopnie F i tym samym pobity został rekord z 26 września 1998 roku kiedy to temperatura wyniosła 90 stopni F. Podczas minionych 7 dni towarzyszyły nam upały, których nie notowano od dziesięcioleci. Temperatura przez tydzień przekraczała 90 stopni F. Ustanowione zostały nowe rekordy. W poniedziałek odnotowano 92 stopnie F, tak ciepło 25 września nie było od 1933 roku. W niedzielę kiedy to termometry wskazały 93 stopnie F pobito z kolei rekord z 1891 roku – wówczas to termometry wskazały 91 stopni F. Natomiast w sobotę było aż 95 stopni F i również został pobity rekord z 1937 roku gdy temperatura wyniosła 91 stopni F. Synoptycy twierdzą, że to koniec upałów. Temperatura spadnie do 70 stopni F.
