Gubernator Bruce Rauner zapowiedział, że nie odwoła nadzwyczajnej sesji legislatury dopóki nie zostanie ustalony nowy budżet. „Jeżeli do piątku na moim biurku nie pojawi się ustawa budżetowa to mimo upływu terminu Zgromadzenie Ogólne nadal będzie obradować” – zaznaczył Rauner. Czasu na ustalenie budżetu pozostało niewiele. W najbliższą sobotę, 1 lipca rozpoczyna się nowy rok fiskalny a póki co trwające rozmowy w Springfield nie przynosiły rezultatu. Republikański gubernator nie zawarł kompromisu z Demokratami, mającymi przewagę w legislaturze. Co to oznacza dla naszego stanu? Po pierwsze grozi nam status „śmieciowy” co z kolei wiąże się z problemami w zaciągnięciu kolejnych pożyczek przez zadłużone już Illinois, brak pieniędzy na edukację, opiekę medyczną, instytucje socjalne, projekty drogowe. Władze stanu już przygotowują się do wstrzymania 900 inwestycji z działu transportu o wartości 5 miliardów dolarów. Oznacza to, że pracę może stracić ponad 25 tysięcy osób.
