Po 6 dniach intensywnych poszukiwań ratownicy odnaleźli żywą mieszkankę River Forest z Illinois. 23-letnia Madeline Connelly, która odwiedzała swojego wujka w Montanie w drodze na Alaskę, gdzie dostała nową pracę postanowiła wybrać się w miniony czwartek wraz ze swoim psem na wycieczkę do Great Bear Wilderness w pobliżu parku narodowego Glacier. Młoda kobieta straciła orientację w terenie, próbowała zawrócić jednak okazało się, że zupełnie zboczyła z trasy. Ratownicy szacują, że dziennie przemierzała wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem do 10 mil. Connelly przyznała, że nie miała pożywienia i zapasu wody, spała pod drzewami. W poszukiwaniach brała udział specjalna grupa ratowników oraz helikopter. W środę poinformowano jej rodzinę, że kobieta jest bezpieczna. Matka Connelly, Laura powiedziała, że to najlepszy prezent jaki otrzymała na Dzień Matki.
