O prawie 3 tysiące od 2013 roku spadła liczba taksówkarzy w Wietrznym Mieście – donosi gazeta „Chicago Tribune”. Od kiedy 3 lata temu oficjalnie zezwolono na funkcjonowanie w naszym mieście firm Uber i Lyft oferujących przewóz pasażerów na zasadach podobnych do taksówek, kierowcy tych ostatnich zaczęli tracić klientów. Wiele osób korzysta z Uber czy Lyft ponieważ oferują tańsze usługi. Na początku października tego roku licencje kierowców – taksówkarzy posiadało 9,200 osób kiedy w 2014 liczba ta wynosiła 12 tysięcy. Taksówkarze sami przyznali, że konkurencja jest znacznie większa niż parę lat temu i nie do końca uczciwa. Kierowcy Uber czy Lyft nie muszą bowiem zdawać testów i płacić za licencję kiedy taksówkarze muszą spełnić te rygorystyczne warunki. Dlatego organizacje i związki zawodowe reprezentujące taksówkarzy domagają się by również kierowcy tych firm zobowiązani byli do przestrzegania podobnych przepisów.
