Wieżowiec i hotel należący do Donalda Trumpa w centrum Chicago ma być miejscem, gdzie będzie się zatrzymywał podczas pobytu w Illinois – informuje „Chicago Sun-Times”. To będzie taki „chicagowski Biały Dom”. 98-pietrowy wieżowiec, w którym znajduje się hotel i prywatne mieszkania ostatnio często wymieniany jest w doniesieniach medialnych. Nie tylko ze względu na odbywające się przed nim protesty ale także z powodu pozbawienia Wabash Avenue honorowej nazwy Trump Plaza. Po raz ostatni w tym hotelu Donald Trump zatrzymał się w miniony poniedziałek, w drodze do Michigan. Jak powiedział jeden z hojnych darczyńców partii republikańskiej, który prawdopodobnie będzie starał się o fotel gubernatora Illinois, Ron Gidwitz podczas poniedziałkowego pobytu Trumpa w Wietrznym Mieście nie omawiano kwestii odebrania honorowej nazwy. Gidwitz jednak zaznaczył, że było to „głupie posunięcie” ze strony władz Chicago.
