Zmarł mężczyzna, który został postrzelony w sobotę wieczorem niedaleko Millennium Park. Około 7:30 wieczorem w pobliżu Michigan Avenue i Monroe 54-latek idący w towarzystwie dwóch kobiet wdał się w sprzeczkę z nieznanym osobnikiem. Wówczas wyciągnął on broń i postrzelił mężczyznę w głowę. Napastnik próbował zbiec z miejsca zdarzenia na rowerze, jednak kobiety w tym siostra poszkodowanego udały się za nim w pościg. Przy pomocy znajdującego się w tym rejonie ochroniarza, kobietom udało się zatrzymać agresywnego osobnika. Jeden ze świadków wezwał policję. Podejrzany mężczyzna został aresztowany. Rannego 54-latka w krytycznym stanie przewieziono do Northwestern Memorial Hospital. Lekarze stwierdzili u niego smierć mózgową. Jak zeznała siostra poszkodowanego, Shelly Fabbri wraz ze swoim bratem i znajomą opuścili lokal gastronomiczny, w którym odbywało się testowanie win. Byli w drodze na stację kolejową kiedy mijali grupę mężczyzn doszło do wymiany zdań a następnie do szarpaniny. Wówczas jeden z nich wyciągnął broń i postrzelił jej brata.
