Policja aresztowała 15 osób podejrzanych o kradzież luksusowych samochodów. Od paru tygodni grupa złodziei grasowała w chicagowskich dzielnicach od Lake Forest po Hinsdale i kradła spod domów samochody, które często były otwarte i ze znajdującymi się w nich kluczykami. Łupem złodziei padały między innymi najnowsze BMW, Lexusy czy Audi. Z ustaleń wynika, że zorganizowany gang z południa Chicago odpowiedzialny jest za kradzież co najmniej 100 aut. Zgłoszenia pierwszych kradzieży pojawiły się zimą na początku tego roku, w ostatnich tygodniach grupa przestępcza nasiliła swoją działalność. Jak powiedział porucznik chicagowskiej policji, Ed Wozdnicki złodzieje wcześniej obserwowali właścicieli pojazdów i upewniali się, że samochody są otwarte by ich nie uszkodzić. Dodał, że sprawa jest rozwojowa i nie wykluczył kolejnych aresztowań.
