Ubiegający się o reelekcję republikański senator Mark Kirk zbierał w czwartek w Chicago pieniądze na swój fundusz wyborczy. Wspierał go były kandydat Republikanów na prezydenta, gubernator Ohio, John Kasich. Politycy najpierw pojawili się na lunchu w restauracji Coco Pazzo, na który wstęp kosztował od 250 dolarów do 5,400 dolarów. Następnie zwiedzili Bunker Labs: 1871, wspierający weteranów między innymi w zdobywaniu edukacji. „Kirk jest niezwykłym człowiekiem i politykiem, prezentujący niezależny i silny głos. Mimo wylewu jakiego doznał w 2012 roku dzięki intensywnej rehabilitacji doszedł do siebie i godnie reprezentuje mieszkańców Illinois w Waszyngtonie” – powiedział John Kasich. Zarówno senator Mark Kirk jak i gubernator Ohio oświadczyli, że nie popierają kandydata Republikanów na prezydenta, Donalda Trumpa. „Nie wiem co się stanie, jeżeli Trump wygra wybory” – stwierdził John Kasich. Przypomnijmy, że w maju wycofał się z tegorocznego wyścigu o fotel prezydenta.
