Mieszkańców Chicago czeka kolejna podwyżka podatków…tym razem od wody i ścieków. Burmistrz Rahm Emanuel przemawiając podczas konferencji chicagowskich inwestorów zaskoczył zebranych stwierdzeniem, że ceny wody pójdą w górę o 70 procent. Podwyżkę rozłożono na 5 lat. W pierwszym roku za tysiąc galonów opłata miałaby wzrosnąć do 4.50 dol. i systematycznie podnoszona stawka doszłaby w 2021 do 6.32 dol. Obecnie opłata podatkowa za tysiąc galonów wody wynosi 3.81 dol. Pieniądze uzyskane z podatku od wody mają zostać przeznaczone na emerytury dla pracowników miejskich. Jeżeli propozycja burmistrza zostanie zatwierdzona przez radnych, to przeciętny właściciel nieruchomości będzie rocznie płacił za wodę więcej 200 dolarów a do kasy miasta wpłynie w ciągu najbliższych pięciu lat dodatkowo 239 milionów dolarów. Będzie to kolejna duża podwyżka podatków w Chicago. Niedawno zaczęły obowiązywać nowe stawki podatku od nieruchomości.
