Kierowcy w Illinois nie muszą obawiać się – przynajmniej na razie – nałożenia nowego podatku od ilości przejechanych mil. Przewodniczący stanowego Senatu, John Cullerton powiedział, że nie będzie forsował projektu ustawy, przewidującej nałożenie dodatkowych opłat na kierowców by w ten sposób zdobyć pieniądze na prowadzenie robót drogowych. Zgodnie z propozycją, jaka pojawiła się na forum legislatury w Springfield kierowcy mieliby zamontować w swoich samochodach specjalne urządzenia monitorujące liczbę przejechanych mil lub dobrowolnie zapłacić 1.5 centa za milę przy założeniu, że rocznie pokonują 30 tysięcy mil. Propozycja spotkała się z ogromnym oburzeniem właścicieli samochodów, którzy zaznaczyli, że już płacą wysoki podatek doliczany przy zakupie benzyny.
