Bernie Sanders krytykuje Donalda Trumpa i mówi o konieczności przeprowadzenia reformy systemu sprawiedliwości
Ubiegający się o nominację Demokratów w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, senator Bernie Sanders odwiedził w środę Chicago. Podczas spotkania zorganizowanego w popularnej restauracji meksykańskiej przez komisarza miejskiego, Jesusa „Chuy” Garcię, Sanders skomentował wypowiedzi w sprawie imigrantów Donalda Trumpa, walczącego z kolei o nominację Republikanów. „Nie akceptujemy kandydatów jak Trump, który o imigrantach z Meksyku mówi, że są to przestępcy i gwałciciele. Musimy skończyć z rasistowskimi wypowiedziami” – stwierdził demokratyczny senator. Bernie Sanders powiedział, że w Stanach Zjednoczonych powinno powstać więcej miejsc pracy i należy położyć nacisk na edukację dzięki czemu więzienia nie będą zapełniane.
Bernie Sanders podczas konferencji prasowej w Village Leadership Academy przyznał, że w kraju powinno się przeprowadzić głęboką reformę systemu sprawiedliwości. Przy tej okazji odniósł się do kontrowersji w związku z zastrzeleniem przez chicagowskiego policjanta czarnoskórego nastolatka, Laquana McDonalda. „Każdy kto widział nagranie z tego zajścia ma prawo być oburzony działaniem funkcjonariusza, który oddał aż 16 strzałów do tego młodego człowieka” – stwierdził Sanders.
Kolejny komentarz Sandersa dotyczył decyzji sądu w Teksasie w sprawie mieszkanki Chicago, która latem tego roku została znaleziona martwa w więziennej celi. „Sandra Bland nie powinna była tak zakończyć swojego życia. Nie mam wątpliwości, że zbyt wielu Afroamerykanów umiera za kratami. Gdyby była białą kobietą z pewnością dziś by żyła” – dodał Senator Sanders. Złożył też kondolencje rodzinie Sandry Bland.
Przypomnijmy, w lipcu tego roku została ona zatrzymana do kontroli drogowej przez policję w Teksasie, została aresztowana a trzy dni później powiesiła się w celi więziennej. Tamtejszy sąd stwierdził, że nie ma podstaw by postawić komukolwie zarzuty kryminalne w sprawie śmierci kobiety.
