Władze Chicago zdecydowały się na wposażenie kolejnych policjantów w kamery, znajdujące się na mundurach. Otrzymać je ma 1,400 funkcjonariuszy – poinformował burmistrz Rahm Emanuel. Przy pomocy małych kamerek, przypinanych do mundurów policjanci mają nagrywać podejmowane przez siebie działania w trakcie pełnienia służby, ma to ewentualnie służyć jako dowód w sytuacjach kiedy zachodzi podejrzenie użycia przemocy przez stróża prawa czy jako dowód rzeczowy w trakcie prowadzonego dochodzenia. Od stycznia chicagowscy policjanci w północnym dystrykcie testują 30 kamerek. Do tej pory nagrano 475 godzin między innymi z rutynowych kontroli drogowych, zarzymań podejrzanych osób czy zbierania materiałów dowodowych. Wobec kontrowersji wobec działań policjantów, posądzanych często o stosowanie siły zdecydowaliśmy się na zakup następnych kamer – powiedział burmistrz Emanuel. Na ten cel przeznaczony zostanie 1.1 miliona dolarów z funduszu federaralnego departamentu sprawiedliwości, tyle samo pieniędzy na zakup kamerek pochodzić będzie z budżetu Chicago.
