Od ponad trzech tygodni nie udało się ustalić sprawców zabójstwa policjanta z Fox Lake. Joe Gliniewicz został zastrzelony na służbie we wtorek rano 1 września. Od tamtej pory poszukiwani są trzej podejrzani mężczyźni – dwóch białych i jeden Afroamerykanin.
Prowadzący śledztwo ujawnili nowe dane. Detektyw Chris Covelli powiedział, że znalezione na miejscu morderstwa DNA należy do innej osoby niż porucznik Gliniewicz, w dalszym ciągu prowadzone sa dokładne testy. Dodał, że otrzymano też raport balistyczny , jednak nie chciał ujawnić jego szczegółów. Nie powiedział, czy strzał padł z bliskiej czy dalekiej odległości i czy na miejscu znaleziono inną broń. „Pod uwagę bierzemy wiele teorii tragicznego zdarzenia”- dodał Covelli. Po raz pierwszy podano, że pies policyjny wpadł na trop jednego z podejrzanych w dniu kiedy został zastrzelony funkcjonariusz, ze względu na wysoką temperaturę poszukiwania zostały wstrzymane.
