W piątek padła największa wygrana w historii loterii w Illinois . Kupon Mega Millions wart 270 milionów dolarów został nabyty na stacji benzynowej w zachodniej dzielnicy Glendale Heights. W poniedziałek Illinois Lottery zaapelowało do zwyciężcy o jak najszybsze ujawnienie się. Jednak bardzo możliwe, że opinia publiczna nigdy nie dowie się kto zgarnął miliony. Wszystko zależy od tego, jak ta osoba będzie „rozgrywać karty” – powiedział adwokat Richard Kuenster, który pomógł już kilku szczęśliwcom w odebraniu nagrody bez większego rozgłosu. Zaznaczył, że w tym momencie najważniejsze jest, by posiadacz kuponu pozostał „cicho”. Wiadomo, że pierwszym odruchem , kiedy coś wygramy jest rozgłoszenie tego rodzinie i najbliższym….ale to wielki błąd – zaznaczył Kuenster. Na zwycięzców czeka wiele zasadzek w postaci oszustów, zgłaszają się wówczas różne organizacje charytatywne i proszą o donacje, nawet składane są pozwy sądowe, w których niby to poszkodowany domaga się odszkodowania. Ważne jest więc opracowanie strategii, by nagrodę odebrać ale się nie ujawnić. Richard Kuenster w 2008 roku reprezentował kobietę, która wygrała 81 milionów dolarów. Dzięki założeniu swego rodzaju rodzinnej spółki powierniczej udało się mu zachować w tajemnic tożsamość klientki. Doradził jej, żeby na konferencji prasowej pojawiła się w dużych okularach, z peruką . Zgodnie z prawem Illininois osoba, która wygra dużą ilość pieniędzy ma obowiązek wziąć udział w konferencji prasowej. Wiele innych amerykańskich stanów chroni jednak dane osobowe zwycięzcy…ale nie Illinois.
